PRZETARG ROZSTRZYGNIĘTY - A UMOWY NA WYWÓZ ŚMIECI NIE PODPISANE. / 2013-06-22
Gmina Mstów nie ma podpisanej umowy na wywóz odpadów komunalnych. W takiej samej sytuacji jest 9 gmin, które wraz z gminą Mstów wspólnie zorganizowały przetarg na wywóz śmieci. Przetarg został rozstrzygnięty, ale po kolei firmy, które do niego przystąpiły odmawiały podpisania umowy.
Pierwsza odmówiła jej podpisania firma Sita chociaż przetarg wygrała. Wtedy gminy zwróciły się do drugiej wyłonionej w przetargu firmy Remondis, ta także odmówiła podpisania umowy. Podobnie zrobiła firma Waldemara Stracha, która także przystąpiła do przetargu, ale uplasowała się na trzecim miejscu. Wszystkie trzy firmy odmawiały podpisania umowy, nie uprzedzając wcześniej gmin i nie wyjaśniając dlaczego tak postępują. W pismach, które dostarczały dopiero na spotkania, na których wójtowie mieli podpisać umowy można przeczytać lakoniczne wytłumaczenie firma....."odmawia podpisania umowy na świadczenie przedmiotowych usług".
9 gmin - Mstów, Kłomnice, Rędziny, Mykanów, Dąbrowa Zielona, Olsztyn, Janów, Przyrów i Kruszyna podpisały porozumienie na wspólne przeprowadzenie przetargu, by oferta była z jednej strony ciekawsza dla firm, a z drugiej korzystniejsza finansowo dla gmin. Do przetargu zgłosiły się trzy firmy. Wygrała go firma Sita oferując najniższą cenę - 3 mln 710 tys zł na dwa lata umowy. Drugie miejsca miała firma Remondis - 4 mln 163 tys, a trzecie firma Wlademara Stracha - 4mln 383 tys zł. Firma Sita odmówiła podpisania umowy na spotkaniu 10 czerwca, firma Remondis - 18 czerwca, a firma Waldemara Stracha - 20 czerwca.
To jest dość dziwna, zaskakująca i trudna do zrozumienia sytuacja - podkreśla Adam Markowski zastępca wójta gminy Mstów. Trzy firmy dobrowolnie zgłosiły się do przetargu. Są to firmy działające na tym rynku od wielu lat, złożyły oferty konkurując o obszar 9 gmin. Złożyły oferty cenowe, które uznały za opłacalne dla siebie. Żadna z firm nie odwoływała się od wyników przetargu, ani nie zgłaszała zastrzeżeń na etapie specyfikacji, ani też samego rozstrzygnięcia czyli przetarg był przygotowany prawidłowo i nie budził żadnych wątpliwości. Przedstawiciele gmin są oburzeni takim postępowaniem firm. Skoro przystępuje się do przetargu to swoją ofertę trzeba traktować poważnie, a nie po kolei i bez wcześniejszych zastrzeżeń odmawiać podpisania umowy. Teraz gminy zastanawiają się nad możliwością skierowanie tej sprawy na drogę prawną - dodaje Adam Markowski.
W związku z taka sytuacją Gmina Mstów musiała znaleźć tymczasowe rozwiązanie.
W miesiącu lipcu wywóz odpadów z posesji odbędzie się w systemie workowym. Mieszkańcy otrzymają po 4 worki na odpady: zmieszane, szkło, plastik i odpady biodegradowalne (dla osób nie posiadających kompostowników). Odpady zostaną odebrane między 22 a 27 lipca. Szczegółowy harmonogram podamy na koniec czerwca, wtedy też będą kolportowane worki. Odpady odbierze firma Michała i Łukasza Karoniów z Konstantynowa. Jednocześnie trwają prace nad ogłoszeniem nowego przetargu odrębnie dla gminy Mstów.
Załączniki do pobrania:
Wstecz