Możliwość skorzystania ze środków unijnych, uczestnictwo samorządów w wielkiej modernizacji infrastrukturalnej Polski sprawiły, że gminy miały w tej kadencji większe niż poprzednio możliwości zdobycia pieniędzy z zewnątrz (spoza budżetu). By z nich skorzystać zaciągały kredyty. Aby nasi mieszkańcy mogli wyrobić sobie zdanie na ten temat, przedstawiamy dziś informacje dotyczące zadłużenia gminy Mstów oraz wielkości pozyskanych środków pozabudżetowych.

Ostatnią kadencję, która rozpoczęła się w listopadzie 2006 roku rozpoczynaliśmy z zadłużeniem 4.925.000,00 zł
Dzisiaj zadłużenie naszej gminy jest wielkością bezpieczną gdyż wynosi na dzień 30.09.2010 roku – 3.420.000,00 zł, co stanowi 10,87 % dochodów planowanych na ten rok. Nadmieniam, że przepisy dopuszczają możliwość zadłużenia się gminy do 60 % i polskie gminy korzystają z tego mechanizmu. Jak z powyższego wynika do maksymalnej granicy wiele nam jeszcze potrzeba (maksymalnie Gmina Mstów może aktualnie zadłużyć się do kwoty 18.880.032,00 zł) .
Dla porównania podam, opierając się na danych opracowanych przez RIO Katowice, że wielkość zadłużenia ościennych gmin w/g stanu na dzień 31.12.2009 r. przedstawia się następująco:

Źródłem zadłużenia w naszej gminie są:
- pożyczka z NFOŚiGW w Warszawie w wysokości 330.000,00 zł zaciągnięta w 2005 roku. Termin spłaty ostatniej raty w wysokości 110.000,00 zł przypada na dzień 30.11.2011 roku.
- kredyt z ING Bank Śląski w wysokości 2.500.000,00 zł zaciągnięty w 2010 roku na budowę hali sportowej w Mstowie. Kredyt będzie spłacany przez 5 lat począwszy od 30.11.2011 roku. Łączna kwota kredytu na budowę hali wyniesie 4.000.000,00 zł. Ostatnia transza kredytu w wysokości 1.500.000,00 zł zostanie uruchomiona w listopadzie bieżącego roku.
- kredyt z ING Bank Śląski w wysokości 590.000,00 zł zaciągnięty w 2010 roku na termomodernizację Zespołu Szkół w Mstowie. Kredyt będzie spłacany przez 3 lata. Ostatnia rata płatna 31.03.2013 roku.
Dla porównania podam - gmina Mstów pozyskała w roku bieżącym środki zewnętrzne w łącznej kwocie 2.826.380,00 zł, a zgodnie z podpisanymi umowami do końca roku wpłynie jeszcze 5.631.795,00 zł czyli w sumie 8.458.175,00 zł.

Zawsze stawiam sobie pytanie – korzystać z kredytów i zmieniać gminę na lepsze, czy liczyć tylko gminne pieniądze i prowadzić inwestycje latami zapominając często kiedy były rozpoczęte.

Wstecz