Podziękowania za wkład pracy na rzecz gminy Mstów dla ustępującego wójta oraz radnych poprzedniej kadencji złożył obejmujący najważniejsze stanowisko w Urzędzie Gminy, Adam Jakubczak. 10 grudnia 2010 roku po raz drugi zebrali się na sesji członkowie Rady Gminy bieżącej kadencji, między innymi by być świadkami złożenia ślubowania przez nowego Wójta Gminy. Sala sesyjna Urzędu, jak mało kiedy, wypełniła się po brzegi.

Choć sesje Rady Gminy są otwarte i ma prawo przysłuchiwać im się każdy z mieszkańców gminy, tak naprawdę zwykle nie cieszą się one dużym zainteresowaniem. Uczestnikami obrad są zazwyczaj wyłącznie radni, sołtysi i pracownicy Urzędu Gminy. Tym razem sytuacja była jednak wyjątkowa – w programie znalazło się bowiem złożenie ślubowania zwycięzcy tegorocznych wyborów Wójta Gminy Mstów. Stąd obecność wielu mieszkańców gminy, którzy przybyli, by uczestniczyć w historycznym wydarzeniu.
Po wygłoszeniu przez Adama Jakubczaka uroczystej formuły o treści: „Obejmując urząd wójta, uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców gminy. Tak mi dopomóż Bóg”, przewodniczący Rady Gminy Tomasz Gęsiarz zarządził przerwę w obradach, podczas której każdy z obecnych w sali sesyjnej mógł osobiście pogratulować nowemu wójtowi. Wkrótce potem wygłosił ona także krótkie okolicznościowe przemówienie:
- Dziękuję za wkład pracy naszej wspólnej gminy ustępującemu wójtowi, Panu Zbigniewowi Wawrzyniakowi oraz radnym minionej kadencji – rozpoczął nowy wójt. - Liczę, że współpraca i dialog staną się elementami rozpoznawczymi pracy gminnych władz także w nadchodzących miesiącach, bo umiejętność pójścia na kompromis i wspólne dążenie do celu zawsze przynosi dobre rezultaty.

W dalszej części obrad znalazły się jeszcze punkty merytoryczne związane z podjęciem uchwały w sprawie ustalenia wynagrodzenia dla Wójta Gminy Mstów oraz w sprawie ustalenia dla niego ryczałtu za używanie samochodu do celów służbowych. Po krótkiej dyskusji obydwie kwestie w zaproponowanej im wcześniej formie, radni zaakceptowali jednogłośnie. W kuluarach dało się słyszeć życzenia, by taki sam efekt dawały także głosowania nad projektami innych uchwał, z którymi przyjdzie wkrótce zmierzyć się radnym bieżącej kadencji.

Wstecz