Co jest potrzebne dzieciom do szczęścia i zabawy? Ciekawe konkursy, ruch, towarzystwo rówieśników, przestrzeń, coś dobrego do jedzenia i prezenty!!! To wszystko można było znaleźć 19 czerwca w Małusach Wielkich, gdzie członkowie tutejszej OSP oraz Koła Wędkarskiego „Szczupak” zorganizowali piknik dla dzieci.

Nasz dzień pełen atrakcji rozpoczął się zawodami wędkarskimi. Piękna pogoda sprawiła, że nad małuskimi stawami zjawiły się całe rodziny. W zmaganiach udział wzięło prawie 40 dzieciaków w różnym wieku. Najmłodszą uczestniczką była półtoraroczna Marysia, która z pomocą taty z sukcesami zarzucała wędkę. Ryby brały jak nigdy!  

 

Najwięcej, bo aż 91 sztuk, z wody wyciągnęła siedmioletnia Zuzia Biedroń. Dzięki sponsorom, wszyscy nasi młodzi wędkarze zostali uhonorowani i nagrodzeni. Kiedy już złowione ryby zostały policzone, a w sumie dzieci wyłowiły ponad 500 rybek, mogliśmy podziwiać strażacką sprawność i umiejętność rozwijania linii gaśniczych naszych niezawodnych druhów. 



Druga część imprezy miała miejsce już pod Remizą, gdzie na przybyłych gości czekały liczne niespodzianki. Zaproszenie na piknik przyjęła zaprzyjaźniona jednostka OSP z Małus Małych, której wóz bojowy był nie lada atrakcją dla „narybku strażackiego”. Dzieci mogły polać sikawką do celu, zasiąść za kierownicą wozu strażackiego, a nawet włączyć „koguty”. Z uprzejmości strażaków korzystali też rodzice, zwłaszcza tatusiowie, którzy z ogromnym zapałem lali wodą do tłumicy czy wypytywali o możliwości „czerwonego MAN-a”.



Powodzeniem wśród najmłodszych cieszyły się oczywiście dmuchańce. Oblegane było również stoisko, gdzie dzięki farbkom do twarzy, dzieci zmieniały się w groźnych superbohaterów i urocze księżniczki. Dobrą zabawę dzieciom zapewniały trzy wykwalifikowane animatorki, które z powodzeniem dwoiły się i troiły organizując liczne konkursy, zabawy i hulańce.



Druhowie z Małus Wielkich także nie szczędzili sił w umilaniu dzieciom pobytu przy remizie. Dzięki ich staraniom, została zorganizowana m.in. bezpłatna loteria zabawkowa. Dobra atmosfera udzieliła się także władzom naszej jednostki, która przez palce patrzyła na powstające w zawrotnym tempie kredowe malunki na bramach garażowych. Strażacy obsługiwali grilla i wydawali ciasta, przyniesione przez mamy i babcie naszych milusińskich.


Podczas organizacji spotkaliśmy się z ogromną życzliwością, pomocą i otwartością ludzi, którzy wsparli naszą imprezę, toteż wszystkie  atrakcje oraz poczęstunek były bezpłatne dla zgromadzonych gości.

Serdeczne podziękowania dla:
–Sołtysa Czesława Makowskiego i Rady Sołeckiej Małus Wielkich
–Marioli Tomczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Małusach Wielkich
–Grzegorza Całusa Radnego Gminy Mstów
–P.W. „DEMAR”
–Doroty i Dariusza Rębielak
–Anity i Damiana Kaloty
–Marcina Szumlińskiego Firmy Mar-Tox
–Hurtowni „VIVAPOL”
–Gminnego Ośrodka Kultury w Mstowie
–Daniela Podsiedlika Firmy Mega-Pol

Relację nadesłała: Adriana Moroń

Galeria zdjęć

Wstecz