Osiem drużyn rywalizowało w tegorocznej, ósmej już edycji Memoriału Piłkarskiego im. Konrada Tyrasa w Mokrzeszy.

>> Turniej, zorganizowany tradycyjnie na boisku gminnym w Mokrzeszy, upamiętnia tragicznie zmarłego Prezesa „Iskry” Mokrzesz i sołtysa tej miejscowości, Konrada Tyrasa.
>> Wśród piłkarskich atrakcji wydarzenia znalazł się mecz pokazowy, w którym wzięła udział Reprezentacja Polski w Futsalu „+35”, a także wizyta Jarosława Przybyła, sędziego piłkarskiego znanego m.in. z piłkarskiej Ekstraklasy.
 

>> Memoriał od kilku lat odbywa się w pierwszą sobotę lipca. Datę wybrano nieprzypadkowo, gdyż przypada ona na okres przerwy w rozgrywkach ligowych. Impreza w ciągu swojej historii nabrała prestiżu, dzięki czemu organizatorzy nie mają problemu z naborem drużyn uczestniczących w rozgrywkach.
>> Zdaniem obserwatorów poziom sportowy wzrasta z roku na rok. W najnowszej odsłonie widowiska oprócz gospodarzy, nie zabrakło też sąsiadów zza między – „Białej Gwiazdy” Krasice - którzy uczestniczyli w każdej z dotychczasowych edycji, a w minionym sezonie wywalczyli awans A-klasy.
Zagrały też Orły Kusięta i ekipy złożone z sędziów piłkarskich i policjantów. Stawkę uzupełniły drużyny związane z firmami: Dombi i Proterm (zwycięzcy ubiegłorocznego Memoriału). Ostatecznie to ci ostatni właśnie ponownie mogli cieszyć się ze zwycięstwa, wywalczonego w dramatycznych okolicznościach w serii rzutów karnych.

 
>> Kilka spotkań (w tym to najważniejsze – finałowe) sędziował Jarosław Przybył, arbiter mający na koncie wiele prestiżowych meczów rozegranych w ramach rozgrywek Ekstraklasy, czy Pucharu Polski. Gość znalazł też czas dla kibiców, którzy prosili o pamiątkowe zdjęcia czy autografy.
>> Prestiżowym piłkarskim akcentem był mecz pokazowy na zakończenie turnieju, w którym to z ekipą mstowskich oldbojów zagrała Reprezentacja Polski w Futsalu „+35”. Goście mają status oficjalnej reprezentacji, jak przystało więc na tę rangę wydarzenia nie obyło się bez odegrania hymnu państwowego. Starcie zakończyło się wynikiem 5:2 dla biało-czerwonych.
>> Tradycją mokrzeskiej imprezy jest to, że uczestnicy mogą w jej trakcie raczyć się swojskim poczęstunkiem. I w tym roku tradycji tej stało się zadość, a smakołyki i obsługę zapewniła grupa Pań zaliczających się do grona najbliższych przyjaciół Iskry Mokrzesz. 
>> Wójt Gminy Mstów Tomasz Gęsiarz, który wspiera Memoriał od samego początku, tym razem nie tylko oficjalnie otworzył imprezę, ale i wspólnie z Jarosławem Przybyłem sędziował mecz finałowy.

 

>> Swoistym ewenementem na B-klasową skalę (bo na tym właśnie szczeblu rywalizuje Iskra Mokrzesz) było stoisko w gadżetami klubowymi, którego nie powstydziłyby się zapewne piłkarskie marki na co dzień grające w dużo wyższych ligach.
>> Niewiele mniej emocji niż boiskowe zmagania wzbudziła też licytacja fantów, spośród których największym zainteresowaniem cieszyły się koszulki Rakowa Częstochowa i Iskry Mokrzesz z autografami zawodników. Efekt zabawy przerósł najśmielsze oczekiwania organizatorów, co tylko udowodniło, że warto ponieść wysiłek przygotowania kolejnych edycji.

Relacja: Adam Jakubczak
Zdjęcia: Marcin Kloczkowski

Galeria zdjęć

Wstecz