PRYSNĄŁ MIT O WIELKICH PIENIĄDZACH / 2009-03-18
Szanowny Panie. W związku podjęciem przez Zarząd Województwa Śląskiego w dniu … uchwały, uprzejmie informuję co następuje: wniosek nr… pod nazwą… został wybrany do dofinansowania – uzyskał pozytywną ocenę, niemniej jednak z uwagi na ograniczoną ilość dostępnych środków finansowych, projekt nie został zakwalifikowany do otrzymania dofinansowania w pierwszej kolejności. Wobec powyższego, w/w projekt został umieszczony na liście rezerwowej. Należy zwrócić uwagę, że fakt umieszczenia wniosku na liście rezerwowej, wskazuje na potencjalną możliwość uzyskania - w przypadku posiadania dostępnych środków - dofinansowania, wobec czego wnioskodawcy nie przysługuje możliwość odwołania się od decyzji o umieszczeniu projektu na liście rezerwowej.
Przytoczyłem tu fragmenty pism jakie wpłynęły do naszego urzędu w sprawie wniosków składanych na budowę dróg w Jaskrowie oraz hali w Mstowie. Nadawcą pisma był Urząd Marszałkowski w Katowicach.
O tym, że unijnych pieniędzy do podziału w drodze konkursu na zadania realizowane jest bardzo mało w stosunku do potrzeb, pisałem na tej stronie około rok temu. Po ostatnich rozdaniach tych pieniędzy przez Zarząd Województwa Śląskiego wszystko ukazało się jak na dłoni. Nie pomogły manewry obniżania poziomu dofinansowania, nie 85% jak mówiły kryteria, a na przykład 65%. Na nic się to nie zdało. W sumie w trzech najbardziej interesujących gminy konkursach, szczęśliwców było aż 73 na około 340 złożonych wniosków. Fakt, że wśród nich była i Gmina Mstów. W działaniu gospodarka wodno-ściekowa otrzymaliśmy dofinansowanie budowy kanalizacji w Wancerzowie i Cegielni w wysokości 7 288 000zł, ale przyznam, że apetyty mieliśmy większe. I mała to dla nas pociecha, że jesteśmy jedną z 4 gmin naszego regionu, która otrzymała eurokasę. Dziwi mnie tylko fakt, że gdy jedne wnioski czekają na rozstrzygnięcia konkursów miesiącami, Zarząd Województwa niczym czarodziej ogłasza w dniu 25 lutego następny konkurs w dziedzinie budowy dróg, dając termin zakończenia zadania do połowy roku. Tego to chyba nie przewidziałby nawet jasnowidz.
A miało być tak fajnie, media pisały ile to jest kasy z Unii, każdy dostanie. Byłem już na granicy uwierzenia.
Wiele osób do dziś mówi mi, że wystarczy tylko napisać a oni sami dają.
Z.Wawrzyniak
Wójt Gminy Mstów